Czym są spersonalizowane reklamy i jak działają?

Powiedz nam, czy to brzmi znajomo: od pewnego czasu myślisz o zakupie czegoś - powiedzmy, pary dżinsów. Robisz trochę badań na temat dobrych marek dżinsów (np. odwiedzasz kilka postów na mediach społecznościowych) i szukasz sklepu, który sprzedaje dżinsy w twojej okolicy. Nagle każda reklama, którą widzisz w internecie przez kilka następnych dni, dotyczy dżinsów. Jak oni to robią?

Firmy korzystają z różnych systemów personalizacji reklam, gdzie zbierają jak najwięcej danych o tobie, a następnie używają ich do wyświetlania odpowiednich reklam. Z jednej strony ten proces może pomóc ci odkrywać nowe i interesujące produkty. Jednak wiele osób zaczyna się coraz bardziej obawiać, że te reklamy stają się zbyt trafne, niemal do tego stopnia, że stają się niepokojące.

Najwięksi dostawcy reklam, Google i Facebook, mają ogromną ilość danych o tobie.

Ze względu na obecność Google w tak wielu aspektach życia przeciętnego użytkownika, od wyszukiwań w sieci po konsumowanie filmów na YouTube, Google ma wiele sposobów na zbieranie twoich informacji. Nawet takie rzeczy jak aplikacje, które instalujesz na Androidzie, oraz miejsca, które odwiedzasz według Google Maps, mogą być zbierane i, w zależności od polityki firmy, mogą być wykorzystywane do personalizacji twoich reklam. Wiele stron internetowych również korzysta z usługi AdSense, która pozwala im wyświetlać bardziej trafne reklamy odwiedzającym oraz dostarczać informacje Google w tym procesie.

Podobnie Facebook zbiera wszystkie informacje, które generujesz podczas korzystania z ich aplikacji społecznościowych, w tym Facebooka, Instagrama i Messengera. Te aplikacje wykorzystują polubione strony, polubione posty, ostatnie wyszukiwania i informacje osobiste do tworzenia twojego profilu reklamowego. Wiele stron internetowych również posiada "Pixel Facebooka", który pozwala Facebookowi monitorować twoją aktywność na tych stronach. Te piksele są instalowane, aby strony mogły reklamować się tobie na mediach społecznościowych, gdy niedawno odwiedziłeś ich witrynę.

Reklamodawcy zazwyczaj mają mnóstwo opcji, jeśli chodzi o wybór publiczności, do której chcą dotrzeć.

Facebook grupuje cię w "kohorty" na podstawie twoich zainteresowań i cech demograficznych, które reklamodawcy mogą następnie wykorzystać do zawężenia swojej publiczności. Te zainteresowania mogą obejmować określone sporty, celebrytów, rodzaje jedzenia i gatunki muzyki. Możesz być również targetowany na podstawie lokalizacji, wieku, poziomu wykształcenia, płci i statusu związku. Inne cechy mogą być oparte na twoim zachowaniu, takie jak to, czy dużo podróżujesz, jak często publikujesz lub czy ostatnio wchodziłeś w interakcje z innymi reklamami.

Google używa podobnej polityki w AdSense. Reklamy są targetowane na podstawie demografii, historii przeglądania i rodzaju stron internetowych, które często odwiedzałeś. Reklamy są również często oparte na bieżącej stronie internetowej, na której się znajdujesz.

Innym sposobem, w jaki Google reklamuje się tobie, podobnym do stron takich jak Amazon, jest Google AdWords. Często, gdy szukasz czegoś w Google Search, pierwsze jedno lub dwa wyniki to płatne reklamy. Te reklamy są ustawione, aby aktywować się, jeśli należysz do określonej demografii i gdy wpiszesz określone słowo kluczowe.

Chociaż wysoko spersonalizowane reklamy mogą być korzyścią dla reklamodawców i małych firm, wiele osób czuje się nieswojo z myślą, że ogromne korporacje wiedzą o nich wszystko. W zależności od twoich osobistych preferencji, możesz chcieć zmniejszyć personalizację w swoich reklamach lub całkowicie zrezygnować ze spersonalizowanych reklam.

Rosnącym problemem jest to, czy firmy szpiegują twoje prywatne rozmowy. Użytkownicy WhatsAppa należącego do Facebooka są coraz bardziej podejrzliwi wobec luźnego podejścia firmy do prywatności. Niektórzy ludzie zgłaszali również otrzymywanie reklam związanych z rozmowami, które prowadzili osobiście lub przez telefon, co prowadzi wiele osób do przekonania, że aplikacje wykorzystują twój mikrofon do szpiegowania cię - ale reklamodawcy mają inne sposoby na targetowanie cię.

W miarę jak użytkownicy stają się coraz bardziej ostrożni wobec personalizacji reklam, producenci urządzeń odpowiadają. Niedawno wydany iOS 14 firmy Apple automatycznie wyłączył zbieranie danych i personalizację reklam domyślnie, zmuszając Facebooka, Google i inne firmy do zapewnienia możliwości wyrażenia zgody na spersonalizowane reklamy. Podążając za przykładem Apple, Google również ogłosiło plany zmiany targetowania reklam w przyszłych wersjach Androida.