Polityka YouTube dotycząca blokowania reklam: potencjalne naruszenie prawa do prywatności UE
W 2023 roku ekspert ds. prywatności, Alexander Hanff, złożył skargę do irlandzkiej Komisji ds. Ochrony Danych (DPC) na YouTube. Skarga dotyczyła polityki YouTube dotyczącej blokowania reklam.
Hanff twierdzi, że YouTube używa kodu JavaScript do wykrywania rozszerzeń blokujących reklamy bez uprzedniej zgody użytkownika. Twierdzi, że jest to naruszenie art. 5.3 dyrektywy ePrivacy, który stanowi, że witryny internetowe muszą uzyskać zgodę przed przechowywaniem informacji o użytkowniku na jego urządzeniu.
Hanff twierdzi również, że metody wykrywania blokowania reklam przez YouTube są oprogramowaniem szpiegowskim, ponieważ mogą być wykorzystywane do śledzenia aktywności online użytkowników bez ich wiedzy lub zgody. Argumentuje, że jest to nieetyczne i w większości przypadków nielegalne.
Jeśli skarga Hanffa zostanie uwzględniona, może to mieć znaczący wpływ na YouTube i szerszą branżę reklamy online. Użytkownicy będą mogli nadal blokować reklamy, co może zmniejszyć zasięg kampanii reklamowych reklamodawców. Może to również doprowadzić do zmniejszenia ilości przychodów, które YouTube generuje z reklam.
YouTube zaprzeczył twierdzeniom Hanffa, twierdząc, że jego metody wykrywania blokowania reklam nie uzyskują dostępu do informacji przechowywanych na urządzeniach użytkowników. Firma również zapowiada, że będzie przestrzegać wszystkich obowiązujących przepisów o ochronie prywatności.
DPC obecnie bada skargę Hanffa i zapowiedziała, że podejmie „wszystkie niezbędne kroki”, aby zapewnić, że YouTube jest zgodny z przepisami UE dotyczącymi ochrony prywatności.
Konkluzja:
Wynik tego dochodzenia może mieć daleko idące konsekwencje dla branży reklamy online. Jeśli DPC orzeknie na korzyść Hanffa, może to stanowić precedens, który utrudni śledzenie użytkowników i kierowanie do nich reklam. Może to mieć negatywny wpływ na przychody witryn internetowych, które polegają na reklamie, takich jak YouTube.